top of page

Ania

Uczestniczka kursu "Odzyskiwanie Kobiecej Mocy"

"Mój list kieruję do Was, aby z całego serca podziękować i podzielić się własnym doświadczeniem i zmianami które u mnie powstały. Jest to jedna z najlepszych decyzji jakie podjęłam, najlepiej zainwestowane pieniądze, a warsztat w moim odczuciu jest warty dużo, dużo więcej. Wyrazy wielkiej wdzięczności dla Was, dla Ciebie Luczis w szczególności za wszystko!


Warsztaty rozpoczęłam początkiem stycznia, ćwiczyć zaczęłam sumiennie około połowy stycznia, początki były takie że mogłam dziennie nie więcej niż godzinę przyjąć wiedzy, było jej tak dużo tak bardzo we mnie pracowała. Dzielenie się doświadczeniem i zmianami jest sprawą sumienia dlatego zrobię to w punktach poniżej.


1. miałam bliskie orgazmu odczucie przepływu energii przez moje ciało bez dotyku.

2. rozstałam się z partnerem, nabrałam sił aby dać mu termin wyprowadzki z mojego mieszkania i tydzień temu się wyprowadził, odzyskałam swoją przestrzeń.

3. mój były partner nagle znalazł pracę i zmanifestowały się pieniądze po kilku miesiącach bez pracy i pieniędzy.

4. z chwilą gdy zaczęłam ćwiczyć seks przestawał powoli istnieć między nami

5. przypłynęły do mnie pieniądze z kilku źródeł, np. dostałam pieniądze za nadgodziny w pracy których nie zrobiłam, więcej sesji uzdrawiania i klientów, i kilka drobnych, już nie mówiąc że mój były chłopak - już nie płacę za jego życie.

6. mój były chłopak nagle mnie zaczął komplementować, że ładnie wyglądam i rzeczywiście po ćwiczeniach twarz mi jaśnieje, promienieje, zmienia się kolor skóry

7. kubeczek menstruacyjny już tak nie przecieka jak dawniej, to pewnie efekt pracy mięśni, sama nie wiem.

8. zmienił mi się głos, zaczęłam śpiewać więcej i grać na pianinie, pojawiły się też występy i koncert w czerwcu.

9. po oddechu uczuciowo-emocjonalnym poczułam że puściłam mój były związek, czuję spokój.

10. przestałam mówić do koleżanek "dziewczyny" tylko mówię "kobiety", sama też poczułam po raz pierwszy że jestem kobietą kobiecą.

11. poczułam wyraźny brak lęku, wcześniej gdy śpiewałam przed ludźmi to zawsze się stresowałam, teraz już nie.

12. poczułam obfitość finansową, z lekkością dzielę się tym co mam

13. i wiele innych drobych rzeczy, które dostrzegam w sposobie mówienia, zachowania, inaczej chodzę w szpilkach, nie boję się sukienek Jestem bardzo wdzięczna.


Ćwiczenia i rytuały naprawdę działają, ja dedykowałam się temu bardzo, gdyż jeszcze początkiem stycznia byłam załamana sytuacją w domu i brakiem wyjścia z niej, teraz jestem Nowym Człowiekiem".

bottom of page